iMydło, iStół…

Inwencja twórców dawno już wykroczyła poza banalne pokrowce na odtwarzacz muzyki. Współczesne iGadżety pozwalają nam całym strojem komunikować, jaki jest nasz ulubiony odtwarzacz do słuchania muzyki. Karl Lagerfeld zaprezentował kilka lat temu kask motocyklowy ze stylową kieszonką… na iPoda. Rok później w kolekcji Chanel pojawił się przezroczysty neseser z przegródkami na iPoda, Macbooka i iPhona. Na pewno nie jest to idealny sposób na uniknięcie kradzieży, ale pozwala do woli afiszować się z modnymi gadżetami. Jeśli to dla nas za mało, możemy pójść na całość: do mankietów wpiąć spinki w kształcie iPoda w dowolnym kolorze – kupimy je w internecie, w cenie od kilkunastu złotych za wersję plastikową do kilku tysięcy złotych za szczere złoto. W wersji damskiej znajdziemy naszyjnik w kształcie charakterystycznych iPodowych słuchawek – cena zależy od tego, czy wybierzemy wariant z czystego złota, czy z mniej szlachetnego metalu. Przedstawicielom obu płci spodoba się klasyczny, skórzany pasek do zegarka marki Richard Tracy, do którego można przytwierdzić iPod’a Nano 6G.

Inspirujące wnętrze

Przywiązanie do produktów z logiem jabłka możemy okazywać też przez wystrój naszego domu. Najwięksi fani mogą kupić robiony na zamówienie dywan, kafelki czy też… stół, wszystko w kształcie ulubionego odtwarzacza. Dużą popularnością cieszy się też limitowana seria waz marki Pink Punk – kształtem przywodzi na myśl iPhone i pasuje do minimalistycznych wnętrz inspirowanych Japonią. Wszystkie te meble w jednym pokoju mogą być przesadą, ale jeden z nich doskonale podkreśli indywidualność właściciela domu. W tak wyposażonym wnętrzu brakuje tylko podręcznych gadżetów o ciekawym designie. Furorę w internetowych sklepach z zabawnymi prezentami robi otwieracz do piwa w kształcie iPoda za kilkanaście dolarów i… mydło dostępne w każdym z kolorów, w jakim występuje gadżet marki Apple (od 9,95 $).