Pozycjonowanie i SEO 2.0


Pozycjonowanie i SEO 2.0
Bez względu na to czy rekinowi nadamy numer 2.0 czy nie pozostanie on rekinem. I tak jak lew oznaczony numerem 2.0 nie stanie się bizonem, tak SEO 2.0 nie stanie się niczym innym - zawsze będzie to optymalizacja witryny pod kątem wyszukiwarek. Wstęp ten może wydawać się niejasny, jestem jednak przekonany, że lektura artykułu wiele wyjaśni.

Blisko rok temu postanowiłem założyć blog SEO20.pl, niestety inne zajęcia uniemożliwiły mi jego aktualizacje. Dzisiaj wracam do jego pisania. Wracam tym nietypowym, ale myślę, że bardzo potrzebnym artykułem.

Marketing według słownika języka polskiego to działania mające na celu poznanie potrzeb konsumentów, ustalenie wielkości produkcji oraz metod dystrybucji, sprzedaży i reklamy towarów. Pod pojęciem marketingu rozumieć należy między innymi, ale zawsze łącznie:

ustalenie oczekiwań klientów bądź kreowanie nowych potrzeb
ustalenie sposobów i metod reklamy
ustalenie sposobów i metod promocji
Jeśli chodzi o działania w internecie, marketing skupia się na tym medium i określa się go jako marketing internetowy. Oczywistym jest, że działania te powinny być maksymalnie szerokie, dlatego promować witrynę można, a nawet powinno się na różne sposoby. Wśród nich, z pewnością będzie to promocja w wyszukiwarkach oraz promocja w serwisach społecznościowych. W żaden sposób nie można ich jednak ze sobą utożsamiać. To dwie różne formy promocji i chociaż pośrednio mają na siebie wpływ, należy traktować je jako oddzielne. Pojawiło się słowo… promocja.

Promocja to działania zmierzające do zwiększenia popularności jakiegoś produktu lub przedsięwzięcia. W tym konkretnym przypadku będzie to promocja strony WWW. Jednym ze sposobów jest promocja w wyszukiwarkach, skuteczna wtedy, kiedy promowana witryna jest w nich widoczna, mówiąc wprost - wyświetlana jest na wysokich pozycjach dla adekwatnych zapytań (słów i/lub fraz kluczowych). Zapewnić to może pozycjonowanie stron. Definicję pozycjonowania podałem już w artykule Pozycjonowanie - Efektywna reklama strony WWW. Przytoczę ją tutaj jeszcze raz: Pozycjonowanie stron jest jedną z form promocji strony internetowej w sieci WWW. Pozycjonowanie stron ma na celu dotarcie do określonej grupy docelowej odbiorców, poprzez promowanie strony w wyszukiwarkach internetowych. Na pozycjonowanie ma wpływ wiele czynników, coraz częściej dostrzegany SEO.

SEO (ang. Search Engine Optimization) to optymalizacja witryny pod kątem wyszukiwarek internetowych. SEO polega na optymalizacji kodu, struktury witryny oraz treści (ang. content) w taki sposób, aby witryna została jak najlepiej oceniona przez algorytm wyszukiwarki i w konsekwencji możliwie najczęściej prezentowana w wynikach wyszukiwania (ang. SERP) zainteresowanym osobom (grupa docelowa).

Oczywiście na SEO, a tym bardziej SEO 2.0 składa się wiele elementów. Im właśnie poświęciłem niniejszy blog, dlatego w tym miejscu szerzej o nich pisał nie będę. Chcę zaś odnieść się do wyżej wspomnianych publikacji Tadeusza Szewczyka i Cezarego Lecha.

Pozycjonowanie i SEO zawsze pozostaną pozycjonowaniem i SEO. Dzięki pozycjonowaniu stron nie tylko uzyskuje się główny ruch z wyszukiwarek, ale jest to JEDYNY ruch na stronie, jaki dzięki pozycjonowaniu można uzyskać. Celem pozycjonowania stron jest pozyskanie ruchu z wyszukiwarek internetowych. Oczywiście, że pozycjonowanie strony nie jest ograniczeniem, by ruch pozyskiwać także w inny sposób, często wspierając w ten sposób promocję w samych wyszukiwarkach. Trzeba jednak podkreślić, że nie jest to kwestia dodania do SEO numeru 2.0, ale kwestia wykorzystania innych działań marketingowych (promocyjnych).

Myślę, że nie powinno być tutaj różnicy zdań. Tomasz Frontczak, współredaktor serwisu SprawnyMarketing.pl, napisał: Wiele osób sprowadza marketing internetowy w wyszukiwarkach tylko do zagadnienia pozycjonowania stron (optymalizacji stron pod kątem wyszukiwarek - SEO - search engine optimization). Optymalizacja stron jest jednak tylko pewnym elementem większej całości. (Tomasz Frontczak, “Marketing Internetowy w Wyszukiwarkach” s. 17).

Tadeusz Szewczyk napisał, że brak mi wizji, radykalności, a normalną optymalizację sprzedają jako 2.0. Przede wszystkim nic jeszcze nie sprzedaję i wyraźnie napisałem to w pierwszym artykule - Zanim jednak przejdę do szczegółów, w kilku kolejnych artykułach, przybliżę podstawy pozycjonowania. Chcę w ten sposób zebrać i ugruntować wszelkie dostępne wiadomości dotyczące promocji stron.

Jeśli chodzi o mój radykalizm, to jeśli ktoś liczy, że będę w sposób zasadniczy stał na stanowisku, że SEO to nie jest SEO, a pozycjonowanie w wyszukiwarkach polegać ma na “przesiadywaniu” na Diggu, przepraszam, ale ja bizona z lwa robił nie będę.

Obserwacja wyszukiwarek, wyników wyszukiwania daje mi podstawę by mieć wizję. Daje mi szansę dostrzec, jak można dzięki odpowiednio stosowanemu SEO można “wepchnąć” stronę dla setek czy tysięcy fraz kluczowych na czołowe miejsca w SERP, zyskując nie tylko gigantyczny ruch na stronie, ale przede wszystkim - klientów.

Powiązane artykuły